Gdy inflacja znajdzie się na ścieżce spadkowej, rozpocznie się proces obniżek stóp procentowych w II poł 2023 r., przewiduje S&P. Średnioroczna inflacja pokazuje zmianę przeciętnych cen towarów i usług konsumpcyjnych z danego roku w stosunku do przeciętnych cen tych towarów i usług z roku poprzedniego. Wskaźnik obliczany jest w taki sam sposób jak inflacja w ujęciu miesiąc do miesiąca czy rok do roku. O sile i uporczywości inflacji cenowej nad Balatonem
świadczy też wciąż relatywnie wysoka dynamika miesięczna. Węgierski CPI był we
wrześniu o 0,4% wyższy niż w sierpniu, kiedy to wzrósł o 0,7%, a w lipcu
podniósł się o 0,3% względem czerwca.
- Dla porównania w Polsce ostatni dodatnią
miesięczną dynamikę CPI widziano w kwietniu. - Jednak gdy w październiku 2021 r.
- Konsensus zakładał inflację na poziomie 18 proc.
- I naszych oczekiwań projekcyjnych.
Indeks PMI obrazujący nastroje w przemyśle w ostatnich miesiącach wyraźnie się obniżył. Towarzyszyły temu gorsze od oczekiwań odczyty produkcji przemysłowej, budowlano-montażowej i sprzedaży detalicznej. Ekonomiści banku centralnego w najgorszym scenariuszu zakładają, że w pierwszych miesiącach przyszłego roku wskaźnik cen 7 kroków do lepszego systemu plików cyfrowych towarów i usług konsumpcyjnych może przejściowo sięgnąć nawet 27 proc. Bardziej optymistyczne są prognozy inflacji średniorocznej. W 2022 roku ma ona wynieść 14,2 proc., a w przyszłym obniży się do 12,3 proc. Według szacunków Komisji Europejskiej inflacja HICP wynieść ma w tym roku średnio 12,2 proc., a w przyszłym 9 proc.
Zwyczajowo statystycy zmieniają koszyk inflacyjny dopiero w lutym i wtedy też dane za styczeń ulegną przeliczeniu i rewizji. Jakie będą składki ZUS przedsiębiorcy w 2024 roku? Zgodnie z przyjętymi założeniami projektu budżetu państwa na 2024 r., przeciętne wynagrodzenie wyniesie zł. Oznacza to wzrost aż o 12,4 proc.
Tak dynamiczna odbudowa aktywności gospodarczej jest niezaprzeczalnym sukcesem, choć tworzy również podatny grunt do silniejszego wzrostu cen w następstwie globalnych szoków proinflacyjnych. Według ostatniego finalnego odczytu (za czerwiec br.) inflacja CPI wyniosła 15,5%. Gros wzrostu cen wynikało z bezpośredniego i pośredniego wpływu silnie drożejących surowców i półproduktów na rynkach światowych. Zmiana inflacji pomiędzy lutym i lipcem 2022 r. W 80% wynikała ze wzrostu rocznej dynamiki cen energii oraz żywności i napojów bezalkoholowych, a więc towarów, których ceny silnie reagują na kształtowanie się czynników zewnętrznych. Nasze szacunki bazujące na modelach ekonometrycznych wskazują ponadto, że w przypadku Polski czynniki zewnętrzne odpowiadają za około 75% odchylenia inflacji CPI od celu inflacyjnego.
Jaka inflacja średnioroczna w całym 2022 roku?
W lipcu odnotowano wzrost cen na poziomie 15,6 proc. Inflacja średnioroczna wyniosła 14,4% w 2022 roku wobec 4,9% inflacji odnotowanej rok wcześniej, wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). “W grudniu 2022 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w porównaniu do grudnia 2021 r. o 16,6% (wskaźnik cen 116,6), a w stosunku do listopada 2022 r. wzrosły o 0,1% (wskaźnik cen 100,1)” – poinformował GUS. Przez wiele lat inflacja w gospodarce światowej kształtowała się na niskim i stabilnym poziomie.
W tym ceny gazu
spadły o 33,5% rdr, drewna opałowego o 18,7%, a energii elektrycznej o 3,2%. Przy
czym spadki te nastąpiły po potężnym wzroście cen w 2022 roku (jeszcze w sierpniu
’23 gaz był o 47% droższy niż przed rokiem). W następstwie dwóch niespodziewanych szoków – pandemii Covid-19 oraz rosyjskiej agresji zbrojnej przeciw Ukrainie – od początku 2021 r. Inflacja na świecie wyraźnie wzrosła i w wielu gospodarkach osiągnęła poziomy nienotowane od dekad. Pierwotnym impulsem dla wzrostu cen było silne ożywienie aktywności gospodarczej na świecie po recesji spowodowanej wybuchem pandemii Covid-19. Ożywienie to natrafiło na bariery podażowe związane z niewystarczającą produkcją i utrudnionym transportem surowców, a także wielu towarów wytwarzanych w ramach globalnych sieci dostaw.
Cytowalność Obserwatora Finansowego wzrosła o 37 proc.
Inaczej mówiąc, obniżenie dynamiki cen wymaga działań głównych banków centralnych.I działania te są już podejmowane. Fed od marca wyraźnie podnosi stopy procentowe, a EBC dokonał w lipcu pierwszej od 11 lat podwyżki stóp. Co więcej, według oczekiwań rynkowych banki te będą kontynuowały cykl zacieśnienia polityki pieniężnej. Jego efektem będzie spowolnienie wzrostu gospodarczego, nie tylko w Stanach Zjednoczonych i strefie euro, ale – ze względu na istnienie globalnych powiązań handlowych – w większości gospodarek na świecie. Słabsza światowa koniunktura spowoduje, że również globalna presja inflacyjna będzie słabnąć.
BIEC: Z początkiem 2024 r. nastąpi kumulacja czynników proinflacyjnych
Dane te, wraz z innymi informacjami płynącymi z gospodarki globalnej i krajowej, coraz wyraźniej sygnalizują, że presja inflacyjna osiągnie w tym kwartale swoje maksimum i w kolejnych kwartałach powinna się obniżać. Pojawia się bowiem coraz więcej oznak osłabienia koniunktury w gospodarce światowej. Gospodarka Stanów Zjednoczonych znalazła się w technicznej recesji, a prognozy PKB zostały wyraźnie zrewidowane w dół. Gospodarka Niemiec – a więc naszego najważniejszego partnera handlowego – w II kw. Znalazła się w stagnacji, a najnowsze miesięczne dane wskazują na załamanie sprzedaży detalicznej i słabe perspektywy wzrostu tej gospodarki w kolejnych kwartałach. Również w Polsce widoczne są symptomy spowolnienia.
Ekonomista: inflacja w sierpniu obniżyła się
Jako główne czynniki niepewności ekonomiści PKO BP wskazali zmiany regulacyjne i administracyjne, kurs złotego, odkotwiczenie oczekiwań inflacyjnych i spiralę cenowo-płacową. Instytut spodziewa się, że stopy procentowe w Polsce wzrosną w 2022 r. O maksymalnie 100 pb do 7,5 proc.
Na to nałożył się wpływ czynników zewnętrznych, niezależnych od wpływy decyzji władz monetarnych, co skutkowało nasileniem się presji inflacyjnej. Silny wzrost cen surowców energetycznych i towarów rolnych doprowadził do skoku inflacji o 15,5 proc. To poziom najwyższy od kilkudziesięciu lat. Lipcowy odczyt daje pewną nadzieję na przełamanie tej tendencji, ale prognozy nie są zbyt optymistyczne. Ten ostatni czynnik miał pewien wpływ na inflację w Polsce.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w styczniu 2022 r. W porównaniu
z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wzrosły o 9,2 proc. – wynika z komunikatu
Głównego Urzędu Statystycznego. To
najszybszy roczny wzrost cen od listopada 2000 roku. Względem grudnia wskaźnik
CPI podniósł się aż o 1,9 proc., co jest
najwyższym wynikiem od stycznia 1998 roku, a więc od 24 lat. Wzrosły ceny żywności i napojów bezalkoholowych, co szczególnie uderza w budżet gospodarstw domowych o najniższych dochodach.
Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Szybki szacunek GUS opublikowany pod koniec sierpnia mówił o dokładnie takich samych danych – 16,1 proc. Eksperci byli wówczas zaskoczeni tym odczytem i wskazywali, że nadspodziewanie w górę poszły żywność i energia, ale też inflacja bazowa (z ich wyłączeniem) może być bardzo wysoka. Główny ekonomista agencji na region EMEA Sylvain Broyer informował, że S&P Global Ratings spodziewa podwyżek stóp procentowych w Polsce do poziomu 7 proc.
Wynik jest inny od inflacji 12 miesięcznej na koniec roku ponieważ – tak jak wyjaśniam powyżej jest to średnia krocząca z rocznych inflacji sprawdzanych w ostatnich 12 miesiącach. Choć tu trzeba by wprowadzić jakieś dodatkowe wagi dla poszczególnych miesięcy. Jeśli chodzi o prognozy na najbliższe miesiące, eksperci spodziewają się inflacyjnego szczytu na początku 2023 r. ” Łącznie od początku 2021 r. ceny wzrosły już o 27 proc.” – wylicza Michał Przybylak z Nowoczesnej. Co więcej, GUS zastrzega, że styczniowy raport oparty jest o strukturę wydatków gospodarstw domowych z 2020 roku.
– podał Główny Urząd Statystyczny. Średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w 2022 r. – podał Główny Urząd Statystyczny. Średnioroczna inflacja \”analizator handlu” przez amarki wynosiła 5,1 proc. Z kolei – jak podał GUS – średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów w 2022 r.
Jak podaje GUS, ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu 2022 r. W porównaniu z analogicznym złote transakcje na poziomie zeszłego tygodnia miesiącem ub. (przy wzroście cen towarów – o 17,5 proc. i usług – o 11,8 proc.).